Składniki:
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka miodu (naturalny jest najlepszy)
- 125g margaryny/masła
- 6 jajek
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- przyprawa do piernika
Przygotowanie.
Margarynę/masło rozpuszczam w garnuszku razem z miodem i cukrem. Po ostygnięciu, przelewam do wysokiej miski i dodaję jajka, mąkę, proszek do pieczenia, przyprawę do piernika i cynamon. Wszystko mieszam mikserem do połączenia. Do przygotowanych wcześniej foremek, wrzucam po 2 łyżki ciasta, tak aby 3/4 wysokości foremki były zapełnione. Wkładam do piekarnika nagrzanego do 220 st. C i piekę 30-40 min, do tzw. suchego patyczka.
Po upieczeniu i ostudzeniu muffinek, polewam je roztopioną na łaźni wodnej czekoladą (może być dowolny rodzaj, nawet czekolada z dodatkami, np. z orzechami) oraz lukrem zrobionym z cukru pudru, wody i kilku kropli soku z cytryny. Polane babeczki dekoruję jeszcze posypką i gotowe.
Smacznego!
4 Komentarze
Została jedna, bo zjadłem je ja :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że zniknęły:) Uwielbiam takie muffinki:)
OdpowiedzUsuńładne te Twoje muffinki, posypka dodaje im uroku:)
OdpowiedzUsuńpiernikowe.. pyszne.
OdpowiedzUsuń