Popękane ciastka z bułki tartej

Czy wiecie, że bułkę tartą można wykorzystać nie tylko jako panierkę i zasmażkę? Pomyślałam, że spróbuję wykorzystać ją zamiast mąki, jako bazę do ciastek. Wyszły lekko popękane, o kakaowym smaku.

Ilość składników na 14-16 sztuk.

Składniki:
bułka tarta (200 g)
cukier biały (80 g)
2 czubate łyżeczki kakao
2 jajka
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka oleju ryżowego (można użyć innego oleju nadającego się do wypieków)
1/2 tabliczki czekolady (50 g)
migdały lub inne orzechy (ilość dowolna)

Przygotowanie:
W misce ubijam mikserem jajka razem z cukrem, następnie dodaję bułkę tartą, kakao, olej i proszek do pieczenia. Wszystko razem miksuję.
Miękką czekoladę kroję w kostkę (nie musi być równa) i wrzucam do przygotowanego ciasta, dorzucam jeszcze migdały (ja miałam już pocięte w kostkę) i zagniatam ręką ciasto.
Piekarnik nagrzewam do 160 st. C z termoobiegiem.
Z ciasta przygotowuję kulki wielkości orzecha włoskiego. Kulki toczę między dłońmi, a na końcu spłaszczam je (nie mogą być grubsze, niż 1 cm) i formuję brzegi palcami, aby uzyskać mniej więcej kształt koła.
Płaską blachę wykładam papierem do pieczenia, na który układam spłaszczone porcje ciasta.
Piekę 8-9 minut na środkowej półce. Wyłączam piekarnik i zostawiam ciastka do wystudzenia w zamkniętym piekarniku.
Smacznego!