Tarta czekoladowa! Przepis znalazłam w jednym z kolorowych pism dla kobiet i lekko uprościłam.
Wykorzystałam sezon na maliny i tak o to mamy wersję z malinami. Do udekorowania tarty możemy wykorzystać również inne owoce, jednym słowem kto co lubi ;)
Składniki:
- 300 g mąki
- 200 ml kremówki
- 300 g czekolady (2 tabliczki gorzkiej, 1 tabliczka mlecznej)
- 150 g zimnego masła
- 3 łyżki cukru
- 3-4 łyżki zimnej wody
- dekoracja: ulubione owoce lub nic ;)
Przygotowanie:
Mąkę mieszam z cukrem i dodaję pokrojone masło oraz wodę. Wszystko razem zagniatam. Formę do tarty smaruję masłem (resztą, która zostaje z kostki) i wykładam formę ciastem. [Jak ktoś ma ochotę, to można rozwałkować ciasto między folią spożywczą i potem przełożyć do formy, ale tu podaję wersję studencką (czyli brak wałka ;)]. Włączam piekarnik na 180 st C z termoobiegiem i czekam, aż się nagrzeje. W tym czasie wstawiam ciasto do lodówki na 15 min. Do nagrzanego piekarnika wstawiam ciasto na 20 min. [Jeśli ktoś posiada papier do pieczenia i fasolę, można włożyć dopasowany okrąg papieru do naszej tarty i wysypać fasolą (wtedy pieczemy 15 min z fasolą, a następnie opróżniamy ciasto z fasoli i papieru, i pieczemy jeszcze 10 min.] Po upieczeniu wyciągamy z piekarnika, aby wystygło.
W trakcie, gdy ciasto się piecze. Gotujemy wodę w garnku, gdy zaczyna wrzeć wkładamy miskę, do której wlewamy kremówkę, a następnie kostki czekolady. Mieszamy wszystko, aż do rozpuszczenia czekolady i uzyskania jednolitej masy.
Na koniec przelewamy masę czekoladową na upieczone ciasto. Wszystko wstawiamy na 3 godziny do lodówki (pamiętając, aby wcześniej czekolada lekko wystygła, inaczej możemy zepsuć lodówkę). Kiedy czekolada stężeje, dekorujemy tartę ulubionymi owocami lub podajemy saute.
Smacznego!
0 Komentarze