Całkowity czas przygotowania tych cudeniek to 20 minut. Około 5 minut zajmuje przygotowanie ciasteczek i położenie na blachę, a 15 minut to czas, w którym się pieką.
Dobrze, że zdążyłam zrobić zdjęcie przed tym, jak wszystkie znikły z talerza ;)
Składniki:
*1 rolka gotowego ciasta francuskiego
*1/3 szklanki drobnego cukru
*1 łyżka cynamonu
Przygotowanie:
Ciasto francuskie rozwijam, kładąc je papierem, którym jest owinięte do dołu (można też delikatnie oprószyć stolnice mąką i położyć rozwinięte ciasto na niej) - osobom, które nie mają "miary w oku" polecam zaznaczyć środek na dłuższym boku ciasta.
W miseczce/kubku mieszam cukier z cynamonem, aż będzie równomiernie zabarwiony.
Do dzieła!
Nastawiam piekarnik na 200 st. C.
Całe ciasto posypuję 1/3 przygotowanej mieszanki.
Następnie, składam boki do środka, tak aby zetknęły się krótszą ścianą na środku (po to trzeba było wyznaczyć wcześniej środek.
Tak złożony arkusz ciasta posypuję ponownie 1/3 mieszanki cynamonu i cukru.
Czynność składania do środka powtarzam.
Ostatnia porcja przyprawy na ciasto i składam znów do środka, formując niby-rulonik.
Dużą blachę wykładam papierem do pieczenia.
Rolkę ciasta tnę, na około 1 cm plasterki.
Każdy plasterek przenoszę osobno na blachę (nie przejmujcie się, jak Wam się trochę wysypie lub ciasteczko będzie bardziej podłużne, niż okrągłe).
Palcami poprawiam, aby ciasteczka przybrały kształt bliższy okręgowi.
Wstawiam do piekarnika i piekę przez 15 min lub do złocistego koloru, po połowie czasu przewracam na drugą stronę, aby zarumieniły się równomiernie.
Upieczone, wyciągam do wystudzenia, bo takie smakują najlepiej.
Smacznego!
0 Komentarze